Inflacja a kredyt – czy podczas wysokiej inflacji warto szybciej spłacać długi?

Ogromny wzrost inflacji w Polsce na przestrzeni ostatniego roku przekłada się na znaczne podwyżki cen towarów, usług oraz naszych zobowiązań kredytowych. Szczególnie mocno jest to zauważalne dla wszystkich posiadaczy kredytów mieszkaniowych. Jeszcze do niedawna sytuacja była dla nich niezwykle korzystna: największą w historii Polski obniżkę stóp procentowych z początku 2021 roku odczuł w postaci niższych rat każdy, kto spłaca kredyt hipoteczny, a inflacja utrzymywała się również na relatywnie niskim poziomie.

Niestety, druga połowa 2021 roku przyniosła w tej kwestii dość drastyczne zmiany w postaci szybkiego wzrostu inflacji oraz podwyższenia stóp procentowych. Jak to wpłynęło na nasze zobowiązania kredytowe widzi każdy, kto otrzymał od banku nowy harmonogram spłat kredytu – podwyżki rat są naprawdę duże. Czy w tej sytuacji warto szybciej spłacić cały kredyt?

Inflacja a kredyt – podstawowe informacje

Przede wszystkim trzeba mieć świadomość tego, jak dokładnie inflacja wpływa na wysokość zobowiązań finansowych. Sama inflacja to nic innego jak wzrost cen, w wyniku którego w zauważalny sposób spada siła nabywcza pieniądza. Ujmując rzecz jeszcze prościej: ta sama kwota w przypadku wysokiej inflacji pozwoli nam kupić znacznie mniej niż w sytuacji, gdy wskaźnik inflacji utrzymuje się na niskim poziomie.

W tym kontekście bardzo ważne jest to, że zmiany wskaźnika inflacji są zależne od bardzo wielu czynników. Najważniejsze z nich to:
• zwiększona podaż pieniądza, określana potocznie jako „dodruk pieniędzy” (ma miejsce, gdy do obiegu gospodarczego w kraju trafia więcej pieniędzy, niż realnie znajduje się w nim towarów i usług)
• brak równowagi budżetowej kraju (inflacja jest tym wyższa, im większe są wydatki państwa w porównaniu do jego przychodów)
• rosnące opodatkowanie kosztów produkcji i/lub kosztów pracy
• podwyżki cen na zagranicznych rynkach, czyli tzw. import inflacji (mają tym większy wpływ na inflację w kraju, im bardziej dana gospodarka jest uzależniona od towarów czy surowców z zagranicy)
• niewłaściwa struktura gospodarki kraju.

Co oznacza to dla praktycznie każdego kredytobiorcy? Jeśli spadnie wartość nabywcza pieniądza, spada realna wartość rat spłacanych bankowi, ale w zasadzie wyłącznie w odniesieniu do pożyczonego kapitału. Jeżeli zatem dysponujemy wystarczającymi oszczędnościami, wcześniejsza spłata całości bądź części kredytu wydaje się być dobrym pomysłem. Wiele jednak zależy od relacji na linii inflacja a kredyt hipoteczny. 2020 rok pod tym względem najbardziej sprzyjał kredytobiorcom, ponieważ stopy procentowe były korzystne, Rada Polityki Pieniężnej zapowiadała utrzymanie ich bądź nawet dalsze obniżenie (do czego rzeczywiście doszło na początku 2021 roku), a prognozowane podwyżki stóp procentowych miały być niewielkie, powolne i rozłożone w czasie.

Kredyt a inflacja – od czego zależy wysokość rat?

Gdy rośnie inflacja, kredyty stają się mniej opłacalne przede wszystkim dlatego, że dla przeciętnego kredytobiorcy oznacza to wzrost wysokości rat, jakie spłaca on bankowi. Dlaczego? Powód jest prosty: rata kredytu (każdego, zarówno gotówkowego, jak i hipotecznego) składa się z części kapitałowej i części odsetkowej. Co istotne, znakomita większość kredytów udzielanych przez banki w Polsce to kredyty z ratą stałą, tzn. taką, której wysokość jest taka sama (co nie znaczy, że niezmienna!) w całym okresie kredytowania, aż do chwili pełnej spłaty zobowiązania. Możliwy jest również kredyt z ratami malejącymi, jednak trudniej go uzyskać, a kwota rat jest początkowo bardzo wysoka, by dopiero z czasem maleć.

O ile jednak w przypadku pożyczek gotówkowych część kapitałowa jest zwykle znacznie wyższa niż odsetkowa, o tyle w odniesieniu do kredytów hipotecznych z ratą stałą sytuacja nie jest aż tak korzystna dla kredytobiorcy – część odsetkowa jest wysoka, a w wielu przypadkach zdecydowanie przewyższa część kapitałową. A ponieważ to właśnie część odsetkowa rośnie w największym stopniu w wyniku wzrostu inflacji, zwiększenia WIBOR(R) czy podniesienia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, sumaryczna kwota raty kredytu także zauważalnie wzrasta.

Wynika to stąd, że banki w pierwszych latach okresu kredytowania zwykle starają się jak najszybciej „odzyskać” koszty związane z udzieleniem kredytu. Dopiero wraz z upływem kolejnych lat kredytobiorca spłaca w ratach stałych sukcesywnie coraz większą część kapitału, czyli swojego realnego zobowiązania, tzn. tych pieniędzy, które faktycznie pożyczył.

W przypadku rat malejących główną składową raty kredytu tego typu stanowi kapitał, a zatem są one znacznie mniej „podatne” na wahania w przypadku wzrostu inflacji – podwyżka raty nastąpi, jednak nie będzie aż tak dotkliwa, jak w przypadku rat równych.

W kontekście zależności kredyty-inflacja należy również pamiętać, że na chwilę obecną żaden bank w Polsce nie posiada w ofercie kredytu hipotecznego, którego oprocentowanie byłoby stałe w całym okresie kredytowania. W przypadku zobowiązań długoterminowych (a do tej grupy zaliczają się kredyty hipoteczne) maksymalny okres ze stałym oprocentowaniem to obecnie 7 lat. I choć część banków umożliwia rozpoczęcie nowego okresu ze stałą stopą procentową bezpośrednio po zakończeniu poprzedniego, to trzeba mieć na uwadze, że wyliczenia są dokonywane według bieżącej stopy procentowej.

W praktyce przekłada się to na efektywne „zamrożenie” dość wysokiego aktualnie oprocentowania kredytu mieszkaniowego na kolejnych kilka lat. Jest to opłacalne rozwiązanie, gdy w takiej perspektywie czasowej mamy pewność dalszego wzrostu stóp procentowych. Jeżeli natomiast stopy procentowe spadną (choćby dlatego, że zmniejszy się inflacja, a kredyt hipoteczny będzie mieć niższy koszt), to na takim długoterminowym „zamrożeniu” oprocentowania kredytobiorca poniesie stratę.

Inflacja a kredyt hipoteczny – wzrost stóp procentowych

domek na kalkulatorze – inflacja a kredyt hipoteczny

Warto podkreślić, że stopy procentowe RPP w Polsce od 2012 roku utrzymywały się na bardzo niskim poziomie i jeżeli dochodziło w nich do jakichkolwiek zmian, to były to jedynie obniżki. W lipcu 2012 roku wysokość WIBOR(R)-3M była względnie wysoka i wynosiła 5,11%, jednak już w kolejnych miesiącach uległa obniżeniu, by w styczniu 2019 roku osiągnąć 1,72%. 13 marca 2020 roku WIBOR(R)-3M wynosił 1,69%, ale zaledwie 7 dni później spadł do 1,18%, a 9 kwietnia 2020 r. zanotowano dalszy spadek do rekordowego poziomu 0,71%.

Do dalszych spadków doszło pod koniec maja 2020 roku, kiedy WIBOR(R)-3M obniżył się do 0,28%. Dopiero pod koniec 2021 roku doszło do zmian w przeciwnym kierunku – 7 października 2021 r. to WIBOR(R)-3M na poziomie 0,63%, 4 listopada 2021 r. było to już 1,26%, na początku grudnia 2021 roku już 2,26%, a 5 stycznia 2022 r. 2,59%. Według szacunków ekspertów z rynku finansowego WIBOR(R)-3M będzie nadal sukcesywnie wzrastał, choć w chwili obecnej trudno precyzyjnie przewidzieć dynamikę tych wzrostów.

Oznacza to, że wzrastać będą także raty kredytów opartych na wskaźniku WIBOR(R)-3M, czyli głównie kredytów hipotecznych. To kolejny dobry powód, by dokonać szybszej spłaty kredytu, jeśli tylko istnieje taka możliwość.

Stawka WIBOR a inflacja – wpływ na wysokość raty kredytu hipotecznego

Wysokość raty kredytu hipotecznego zależy w bezpośredni sposób od kilku elementów. Pierwszym z nich jest wskaźnik WIBOR(R), czyli wysokość oprocentowania pożyczek na krajowym rynku międzybankowym. Drugą składową stanowią stopy procentowe ustalane przez polską Radę Polityki Pieniężnej (są one podwyższane w przypadku rosnącej inflacji jako jedna z metod zapobieżenia jej nadmiernemu zwiększeniu). Kolejnym istotnym czynnikiem jest oprocentowanie banku, tzw. RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania).

Inflacja a kredyt gotówkowy

Co oczywiste, inflacja dotknęła również wszystkich kredytobiorców posiadających krótkoterminowe zobowiązania finansowe, czyli mówiąc prościej: pożyczki gotówkowe. W ich przypadku jednak podwyższenie stóp procentowych nie odbiło się aż tak silnie na wysokości raty i to pomimo faktu, że oprocentowanie tego typu zobowiązań z reguły jest dość wysokie w porównaniu do kredytów hipotecznych. Niemniej jednak także i posiadacze pożyczek gotówkowych muszą w efekcie zapłacić więcej.

Kalkulator wartości pieniądza w czasie – przydatne narzędzie

mężczyzna wykonuje obliczenia na kalkulatorze –inflacja a kredyt gotówkowy

Dla każdego, kto chce samodzielnie zweryfikować, jak zmieniała się i zmienia wartość pieniądza w czasie, kalkulator dostępny na dedykowanej stronie internetowej będzie bardzo przydatnym narzędziem. Można go znaleźć pod adresem: https://www.podatki.gov.pl/kalkulatory-podatkowe/kalkulator-inflacji/ Kalkulator ten pozwala obliczyć rzeczywistą wartość dóbr z uwzględnieniem inflacji w dowolnym roku od 1995 do chwili obecnej.

Rok 1995 nie jest tu przypadkowym wyborem – to właśnie wtedy została przeprowadzona w Polsce denominacja. Kalkulator wprawdzie nie zapewnia wglądu w lata wcześniejsze, ale dla porównania z sytuacją, w jakiej nasz kraj znajduje się obecnie, przytoczmy choćby kilka wartości wskaźnika inflacji z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku (wszystkie podane są w odniesieniu do roku poprzedzającego): rok 1989 – inflacja 250,1%, rok 1990 – inflacja 585,8%, rok 1991 – inflacja 70%, rok 1995 – inflacja 27,8%. W tym kontekście bieżący wskaźnik inflacji, który wynosi 9,2%, nie wydaje się wysoki (stan na styczeń 2022, oficjalne dane GUS).

Kredyt a inflacja – podsumowanie

Czy warto zatem uszczuplić oszczędności, by spłacić kredyt hipoteczny, gdy inflacja wzrasta? Jeśli wziąć pod uwagę to, że pieniądz nieustannie traci na wartości, może to być doskonałe rozwiązanie dla każdego, kto może sobie na to pozwolić. Nawet częściowa spłata kapitału w przypadku kredytu hipotecznego oznacza redukcję podstawy, od której naliczane są odsetki – a zatem ta część raty kredytu, która jest najbardziej narażona na zmiany w przypadku dalszego wzrostu inflacji czy stóp procentowych.

Warto jednak mieć na uwadze, że inflacja wpływa nie tylko na wysokość rat kredytu: to także zauważalne, często znaczne podwyżki cen artykułów pierwszej potrzeby, a także stałych opłat za wodę, prąd, gaz i inne media. Ten fakt zawsze trzeba uwzględnić przed podjęciem decyzji o nadpłaceniu kredytu hipotecznego czy gotówkowego.

Instytucje, które dbają o Twoje bezpieczeństwo i regulują działalność BIG

Ministerstwo Rozwoju i Technologii

Nadzoruje działalność BIG

Związek Przedsiębiorców Finansowych w Polsce

Dobrowolne przystąpienie do Zasad Dobrych Praktyk

Urząd Ochrony Danych Osobowych

Opiniuje Regulamin Zarządzania Danymi